Wreszcie znalazłem trochę czasu.
Aby wytrasować "lewy" dysk potrzebowałem:
biorąc od dołu
1- statyw bezwładnościowy,
2- uchwyt uniwersalny, wielorazowy, miękki
3- klucz Rwtg 1,5
4- silnik z "prawym" dyskiem
5- kątomierz wydrukowany na grubszym papierze
6- czujnik zegarowy z przystawką specjalną
7- ołówek pisak, surowy dysk
kątomierz bardzo skutecznie się przykręcił nakrętką
Na obudowie naznaczyłem początek i koniec kanału a na kątomierzu (kręcąc w "prawo") naniosłem punkty początku zamykania i końca oryginalnego dysku. Potem skopiowałem te punkty na "lewą stronę" kątomierza. Zero to był górny martwy punkt z czujnika.