Do Życzeń dołączam się wraz z moją rodzinką.
Smacznego jajka i mokrego dyngusu.
Na Basi i Marka jajeczkach widać wyraźnie region pochodzenia.
Są pokryte cekinami tak jak kamizelki, spódnice i szopki krakowskie czyli województwo Małopolskie.
Sugerowałbym iż ilość samców i samiczek jest taka sama.
Podobieństwo rodziców podpowiada mi, że tu jest ukryte gender.
Jeśli jestem w błędzie to przepraszam za pomówienia
W przypadku jajek Państwa Nowaków na pewno nie ma tam pisklęcia strusia.
Współczuję niosce znoszenia tego typu jaj. Mam nadzieję, że znoszone tępą stroną w przeciwnym wypadku mogły by okaleczać.
W aparacie raczej filmu nie ma. To były czasy gdzie klisza była z trudem zdobywana i nie sądzę, że nasz Janek byłby tak rozrzutny i pozostawił cenny materiał w aparacie. Janek pracował raczej na kolorze kodaka.
A teraz trochę twórczości mojej Ani z odrobiną mej pomocy.
I mała zagadka ile jaj znajduje się w klatce z kwiatkiem. Dla ułatwienia proszę o podanie ilości kratek ( 1 kratka zawiera 30 szt)
Miłej zabawy.