dlaczego zwolennicy powstania nowego związku w pewnym momencie jednak nie przystąpili do organizacji. I nie są to byle jakie osoby
Można odpowiedzieć że nie wstąpili bo nie chcieli, albo że ich nikt nie chciał, albo że mają inny sposób patrzenia na życie ale jeżeli napiszesz o kogo chodzi to może znam te motywy i przedstawię.
Ludzie zrobili się dla siebie wrogami bo Ewa zerwała jabłko a nie dla tego że powstał działający zgodnie z prawem Związek.
Proszę popatrzeć na to w ten sposób. Wiele osób nie popierało LOK-u, jego sposobu działania oraz braku działania i nie kupiło "licencji LOK" a co za tym idzie -
z LOK się wypisało. I już. Koniec tamtej sprawy, koniec jazdy na zawody, koniec pracy za takich co chcą zapłacić grosz i mieć w nosie. Postąpili według zasady - nie podoba mi się, to nie uczestniczę w tym. Zrzekli się zarządzania (kadencja Zarządu Sekcji LOK nie wygasła), zostawili sprzęt który kupili za swoje pieniądze, zostawili całą kompletną stronę internetową i odeszli bo mieli dosyć tego. A co zrobili dalej to już nie Pana sprawa czy działaczy LOK-u. Mieszkają w wolnym kraju i zrobili co im się podoba. A że komuś to nie pasuje to co ich to obchodzi. Odchodząc nikomu nie wyrządzili krzywdy. Co robią teraz to ich prywatna sprawa i tych co z nimi się bawią.
Pewno będę żałował że cokolwiek tutaj napisałem ale jeszcze raz podejmę probe tłumaczenia. Jeżeli jednak ktoś nie zrozumie że pisanie tu na NASZYM forum to przywilej a nie prawo to jako moderator zastosuje się do próśb. Proszę kolegów o wstrzymanie się od komentarzy uszczypliwych bo tą część czytają też dzieci.