Wrzesiński Standard

[RGrzybowski]

Moje gratulacje!
Ten junior zapowiada się na dobrego zawodnika,a i łódeczka pomyka ostro.Widać tam rękę mistrza w przygotowaniu tego motorka/ASP?/Doważyć tylko musisz na dziób,bo na fali będzie problem.
Pozdrawiam
Andrzej Dufrat

Dzięki za miłe słowo Motorek to ASP. Przygotowanie polegało wyłącznie na pozaciskaniu rozkręcających się iglic, zmianie świecy na ciepłą i dobrym dotarciu na sucho. Ostateczna regulacja została wykonana na pomoście z udziałem butelki wody do chłodzenia - polecam taka metodę bo gwarantuje mniej stresu, że zatrze się przy wkręcaniu na wysokie obroty. Po wyregulowaniu z grubsza został włożony do wody z tym chłodzeniem grawitacyjnym bez puszczania i jeszcze raz podregulowany no i wio... teraz pozostało już tylko pokombinować z długością rury, rozmiarem śruby ale poczekam na spotkanie z doświadczonym Kolegami

[kizior]

Coraz bliżej do Blachowni, jedziemy.

[RGrzybowski]

Tak Piotrek
Tymczasem trwa wyścig z czasem - łódka Nr 2 w sobotę była malowana przeze mnie na wściekłą czerwień. Farba akrylowa, dwuskładnikowa. 3 warstwy tzw. mgiełki na akrylowym podkładzie. W porównaniu z tym, co potrafią lakiernicy efekt dość mizerny ale gdy nieco podeschnie będziemy ją szlifować delikatnie ultra-drobnym papierem wodnym (1500-2000) a potem polerka pastą. Póki co musimy do środy ją w ogóle uruchomić nie mówiąc o pływaniu. MVVS może być niezłym wyzwaniem
W środę prawdopodobnie zamieszczę relację z uruchomienia, docierania i opływania naszej "red arrow"

[RGrzybowski]

Dzisiaj miało być pływanie a tymczasem MVVS nie dał się odpalić. Był tak ciasny, ze trzeba było pomóc mu się dotrzeć. Początkowo zeszlifowany został leciutko tłok papierem ściernym 2000, następnie tłok w tulei za pomocą pasty polerskiej, tak długo aż "zatrzymał" się (pojęcie umowne, robiłem to na "czuja") 1 mm w dół od czerwonej linii (tak mi podpowiedziano), która wyznacza odciśnięty ślad po górnym położeniu tłoka. Trzeba to robić bardzo ostrożnie bo można szybko przewalić wymiar i tłok będzie do wyrzucenia. W każdym razie efekt jest taki http://youtu.be/O1FUQRKJa6M

A tu zdjęcie cylindra z zaznaczonym punktem położenia tłoka

[RGrzybowski]

Ponieważ MVVS, który mamy miał dorabianą głowicę wodną i ta zawiodła postanowiłem użyć inną - od Novarossi. Rozstaw otworów pasuje idealnie, szkoda tylko że w MVVS zastosowano śrubki M2,5 a w Novarossi M3. Ale to nie przeszkadza.
Aplikacja jest prościutka: należy wziąć oryginalną głowicę lotniczą od MVVSa, splanować górne użebrowanie na tokarce, przyłożyć głowicę od Novarossi i całość skręcić. Niestety oryginalne śrubki będą za krótkie, w tym układzie potrzebne są dł. 16 mm. Głowiczka prezentuje się pięknie, pozostaje mieć nadzieję, że równie ładnie będzie chłodzić motorek

[kizior]

Chłodzenie fajnie wygląda i działa co już zostało przetestowane.

[kizior]

Powoli zabieramy się za kolejny kadłub również klasa Standard

[tomostr]

EJ koledzy to nie jest żaden Kalistratow . Kalistratow miał wklęsłe redany, to mi bardziej na oriona wygląda.
Tomek
Jeszcze jedno, powiedzcie mi dlaczego tak uparliście się na te standarty? Niech chłopaki popływają tym co mają a potem V 3,5.

[kizior]

EJ koledzy to nie jest żaden Kalistratow . Kalistratow miał wklęsłe redany, to mi bardziej na oriona wygląda.
Tomek

Taką informację mamy od właściciela formy

Jeszcze jedno, powiedzcie mi dlaczego tak uparliście się na te standarty? Niech chłopaki popływają tym co mają a potem V 3,5.

Budujemy modele do nauki młodych modelarzy, dodatkowo koszty mają duże znaczenie a standard jest tańszy.

[RGrzybowski]

Jeszcze jedno, powiedzcie mi dlaczego tak uparliście się na te standarty? Niech chłopaki popływają tym co mają a potem V 3,5.

Mamy w tej chwili 2 chłopaków. nie opływali jeszcze pełnego sezonu w STD i moim zdaniem jeszcze rok pływania przed nimi w tej klasie. Jeden gotowy Storm już czeka w modelarni...

Za rok zamierzamy mieć 4 juniorów (a może nawet 5 - Piotrek szykuj Adasia ) - dlatego STD cały czas jest w naszym zainteresowaniu i cały czas szukamy lepszych rozwiązań. Na kadłuby typu Ludek 2 nie zamierzam więcej wydać ani złotówki bo nam wyszły 10 razy lepiej, 4 razy taniej i dużo lżej niż te z Profil Service.

Problemem są silniki - chcemy spróbować z novarossi bo ich cena jest niewiele wyższa od powiedzmy okazyjnego MVVS do którego już nie ma prawie części a z drugiej strony są one idealne do przejścia na V3,5. dlatego musimy mieć większy kadłub.

V 3,5 ? proszę bardzo, jeśli rodzice będą zainteresowani dalszą "wyczynową" karierą dzieci - możliwości jest wiele, ale jako modelarnia cały czas będziemy dawać "wyprawkę" na jaką nas stać czyli w postaci STD, no chyba że klasa upadnie