Dziekuje za porady. Dziwi mnie, ze nikt nie polecil 50% nitro, jak wyczytalem na amerykanskim forum
W sumie chlopaki trzymaja sie instrukcji ("30-65%" nitro)
Coptamixa wybralem wlasnie ze wzgledu na ten "heliglow". Mieszalem paliwo w poprzednich sezonach i jakos roznie to wychodzilo, wlacznie z posypaniem sie swiecy do cylindra :/ Wtedy kilka moich bledow sie na siebie nalozylo. Stosujac gotowe paliwo wyeliminowalbym jedna zmienna, czyli mniej miejsc na popelnienie bledu.
Chcialbym dopytac o ta uwage "20% to trochę za dużo". Czy 2% faktycznie powoduje taka roznice? Kierowalem sie dotad logika, ze wiecej oleju, to lepsze smarowanie, czyli dluzsza zywotnosc. Ubytek kilku procent wydajnosci i wieksze dymienie jest dla mnie akceptowalne. Ale moze chodzi o cos innego? Z powodu dosyc niskiej (w moim odczuciu) zawartosci oleju odrzucilem m.in. paliwo Rapicon 30% Boat. Zawiera "tylko" 16% oleju syntetycznego. Z drugiej strony jest (marketingowo
) dedykowane do lodek.
Koszt Coptamixa 30% to ~30zl/litr, Rapicona podobnie. Do tej pory 5l wystarczalo mi na sezon, wiec oszczednosci bylyby raczej niewielkie.
Pzdr.
T.