Forum FSR Polska

Myślę, że to całkiem niezła alternatywa silnika do std i dobra cena.
http://www.hobbyking.com/hobbyking/stor ... ngine.html

Witaj kolego,
Jeśli chodzi o cenę to się z Tobą zgodzę .tani silnik. Mam pytanie? Czy uzywales silnik?
Ja tez mogę zaproponować ci rower na komunie z Tesco bardzo tani. Jest on na plastikowych psnewkach i pedalach zamiast lozysk.
Mam nadzieje ze zrozumiałeś moja wypowiedz.

Meniu

Tanie zazwyczaj oznacza gorsze ale czasami warto to sprawdzić. Ciekawe jak ten silnik zachowuje się na paliwie bez nitro.

Meniu,
ja w swoim std mam SH, który kosztował około 300-350 w Polsce zł(dokładnie nie pamiętam),
na razie nie narzekam, po wymianie i przeróbce gaźnika pływa ok.
Klasa std w swoim założeniu miła być tania.
prezentowany silnik przypomina mi silnik "go", force czy jakoś tak. więc pewnie u jednego sprzedawcy jest go, force u innego Aquastar w zależności w jakich godzinach był robiony u chińczyka.
Wykonany technologi cnc, moc 2.6hp(minus 30%), 3 porty więc czego chcieć więcej w std.
Pozdrawiam

Wojtek,

Masz rację, że jest to tani silnik. Rozumiałbym jakbyś sprawdził ten silnik i po testach go polecał.
A propo klasy standard, że ma być tania. Jest podobny wyścig zbrojeń jak w innych klasach.
Tanich chińczyków silników jest sądzę bardzo dużo. Jak z innym sprzętem. Sam pływam na chińskim systemie FR Sky i jest rewelacyjny. Ale dopóki nie sprawdzę to nie polecę nikomu.
Zauważ, że teraz ktoś nie znając się na naszym sporcie przeczyta i zakupi ten silnik, bo ty go poleciłeś. Rozleci mu sie i bedzie miał pretensje.

Meniu

wojciech Przemyśl napisał(a):ja w swoim std mam SH, który kosztował około 300-350 w Polsce zł(dokładnie nie pamiętam), na razie nie narzekam, po wymianie i przeróbce gaźnika pływa ok.

witam,

Pływa OK czyli...? Ile okrążeń można na nim wycisnąć?

Klasa std w swoim założeniu miła być tania.

Nie znam intencji twórców tej klasy ale przede wszystkim powinna to być klasa "prosta" w obsłudze. Nie ma taniego modelarstwa - te stadardziki i tak są tanie w porównaniu z np. autkami, helikami itp.

Moim zdaniem od samego początku klasa std została źle skonstruowana, powinien byś narzucony konkretny (tani) silnik. Przy takich zasadach jakie są, zawsze będzie "wyścig zbrojeń tatusiów". Patrz dwa lata temu STDjunior 2x novarossi 2x osmax. I czym ta klasa różni się od V? kosztem przekładni !
pozdrawiam tomek

tomostr napisał(a):Moim zdaniem od samego początku klasa std została źle skonstruowana, powinien byś narzucony konkretny (tani) silnik. Przy takich zasadach jakie są, zawsze będzie "wyścig zbrojeń tatusiów". Patrz dwa lata temu STDjunior 2x novarossi 2x osmax. I czym ta klasa różni się od V? kosztem przekładni !
pozdrawiam tomek

A czy nie wystarczy ograniczyć pojemność zbiornika i długość kadłuba? to proste zabiegi a na pewno spowodują, że bardziej zaawansowane silniki stracą racje bytu.

Meniu
ja nigdzie nie napisałem, że go polecam.

Pływa OK czyli...? Ile okrążeń można na nim wycisnąć?

w blachowni było 17 okrążeń 12 minut pływania
mój ojciec w blachowni stwierdził, że gdybym nie pływał jak dupa to, powyżej 30 okrążeń powinienem zrobić bez problemu
na pewno w sh problem jest rozkręcająca się iglica paliwa, dlatego dałem iglice obok silnika z mvvs i jest ok.
teraz właśnie dokonuje przeróbek w std więc myślę że w nowym sezonie ze 100 kółek wykręcę w biegu

czyli ASP to jest najlepszy budżetowy silnik do tej klasy