Strona 1 z 3

seducer ale normalnie

PostNapisane: 03 lut 2016, 23:05
przez Maruś
Jak zobaczyłem jak Michał robi swój stateczek to poważnie się zastanawiałem czy zamieszczać swoją relację bo moja to partyzantka w porównaniu do seducera elektro.
Ale doszedłem do wniosku że forum musi żyć więc ja też coś napiszę. Jak już wszystko zmontuję to pójdę do lakiernika i zamaluje na okrągło moje niedoróbki. :D

Tak się zapatrzyłem na Michała że drogą kupna wszedłem w posiadanie trochę podobnego kadłuba dlatego dla porządku nazwałem go też seducer.
20160202_204313.jpg


20160202_204336.jpg


Waga całej sklejonej bardzo sztywnej skorupy to

seducer waga.jpg

Re: seducer ale normalnie

PostNapisane: 03 lut 2016, 23:19
przez Maruś
Kadłub poprzedniego Basi modelu całkowicie się pokrzywił i dlatego w tym daje sklejkowe podłużnice i rufę. Sklejka "5" dziesięcio warstwowa. Po wycięciu nagrzałem opalarką i pomalowałem żywicą. Tylną wręgę po dopasowaniu i zaokrągleniu od strony laminatu, pokryłem żywicą z aerosilem (papka) i ściskaczem lekko docisnąłem do rufy. Kadłub jest dosyć sztywny ale wklejając usztywnienia staram się żeby nie powodować żadnych naprężeń które zniekształciły by dno.
20160203_161651.jpg

Re: seducer ale normalnie

PostNapisane: 04 lut 2016, 6:31
przez Michał Hoffa
Buduj , chętnie popatrzymy. Ten kadłub jest chyba nieco inny niż ten mój. Jakim silnikiem będziesz go napędzał?

Re: seducer ale normalnie

PostNapisane: 04 lut 2016, 20:45
przez Tummi
Faktycznie po watku Michala strach cos zamieszczac :) Gratuluje odwagi i bede sledzil budowe.
Podoba mi sie rozbudowany opis, amatorskie oko nie wychwyci wszystkich "smaczkow" na samych zdjeciach.

T.

Re: seducer ale normalnie

PostNapisane: 04 lut 2016, 23:04
przez Maruś
Tak to jest inny kadłub ale linie seducera są zachowane. Napędzał go będę CMB RS 45 (7,5). Będzie stał na przekładni. Michał jeżeli się zdecydujesz to dla dobra sprawy dla Ciebie też taki znajdę. :D
Przez ta przekładnię już sobie utrudniłem życie. Rozstaw podłożnic jest taki by wszedł przedział elektroniki czyli dosyć szeroko co znaczy i wysoko. Silnik zawsze kładę najniżej jak się da i wtedy mocowanie lordów przypadło na styku kadłuba i podłużnic. Muszę coś wykombinować by "podnieść mocowanie". Ale to kiedy indziej pokarzę na foto. Obecnie szukam części. Może ktoś ma niepotrzebny ster o długości około 100mm od rufy do początku płetwy.

Re: seducer ale normalnie

PostNapisane: 05 lut 2016, 9:25
przez Michał Hoffa
Panowie, bez przesady, ja ta łódkę buduję dla zabawy. Marek robi w celu wyższym -zawodniczym. Marek, może dobrym rozwiązaniem było by zastosowanie 2 zestawów podłużnic , jedne węższe dla silnika a drugie do wyposażenia ( tylko czy te drugie w ogóle są potrzebne?

Re: seducer ale normalnie

PostNapisane: 06 lut 2016, 23:50
przez Maruś
Masz racje. Zastanawiam się czy nie zmienić konstrukcji podłużnic. Z tyłu muszę zmieścić przedział elektronki a z przodu mocowanie silnika. Rożnica to 13 mm na stronę na minus dla silnika. Jeżeli nie wymyślę jakiegoś rozszerzenia silnika to podłużnice będę przerabiał.

Re: seducer ale normalnie

PostNapisane: 07 lut 2016, 9:45
przez Zskrzypiec
Maruś może zrób foremkę i zmniejsz przedział radiowy. Jak chcesz wyślij mi wymiary.

Re: seducer ale normalnie

PostNapisane: 07 lut 2016, 10:51
przez Maruś
Zbysiu dziękuję ale przedział jest akuratny.

Re: seducer ale normalnie

PostNapisane: 18 lut 2016, 21:10
przez Maruś
Michał tak pięknie pokazał elementy i maszyny na których to zrobił że też postanowiłem pokazać moje detale i maszyny na których je wykonałem.
MASZYNY - tyle że proste :lol: :D :) :| :? :(
20160216_222112.jpg

20160216_222019.jpg


Witak trochę pracy maszyną "włośnicową" i waga spadła.