Strona 1 z 2

Żaraza E 7,5 po raz kolejny

PostNapisane: 12 mar 2016, 23:04
przez Maruś
Witam.
Moja E 7,5 zrobiona była na bardzo "suchym" laminacie i każde nawet lekkie puk kończyło się wieeelką dziurą. Po raz pierwszy stateczek który idzie na emeryturę zostanie dawcą organów. Do tej pory wszystkie moje wcześniejsze stateczki wystarczy uzbroić w silnik i serwa i mogą iść na wodę. Kiedyś dawno to było zakupiłem taki kadłub.
E7,5 2016 (3).JPG

E7,5 2016 (4).JPG


Ustawienie steru i wału a poniżej widok na dawcę :cry:

E7,5 2016 (11).JPG

Re: Żaraza E 7,5 po raz kolejny

PostNapisane: 12 mar 2016, 23:25
przez Maruś
ster ustawiony pod kątem prostym w osi wzdłużnej i poprzecznej łódki. Bez żadnych pochyleń.
E7,5 2016 (13).JPG

kąt wału ustawiony tak żeby wszedł na dotyk wiatrak 2127 (mój) a pod kołem przekładni zostało 1,5-2mm.
E7,5 2016 (8).JPG

Wał jak widać jeszcze ze starych zapasów Śp. Bogdana, z napisami.

A tak pójdzie zasilanie chłodzenia.
E7,5 2016 (15).JPG


Patencik- rurka z OBI fi 4 po wierzchu do środka włożona linka ze starego dremela fi 3,10. Po całkowitym wygięciu i dopasowaniu rurki (jeszcze w dół przez kadłub) wyciągamy ze środka linkę i nie ma żadnych przewężeń czy załamań. Przed gięciem należy rozgrzać mosiądz do "czerwoności" w włożyć pod wodę. Mosiądz odwrotnie niż stal w czasie "hartowania" mięknie na plastelinę.
Tak usytuowana rurka, gdy dodatkowo jest pełna wody, robi w lewej burcie za wyważenie momentu obrotowego i nie trzeba aż tyle doważać. W burtę wklejone będzie 1/3 laski cyny = 100g.

Re: Żaraza E 7,5 po raz kolejny

PostNapisane: 13 mar 2016, 9:34
przez Adrian POL-484
Marek a dlaczego ster bez pochylenia, juz dawno udowodniono że okrecik z pochylonym sterem znacznie lepiej zachowuje sie w zakrętach :)

Re: Żaraza E 7,5 po raz kolejny

PostNapisane: 13 mar 2016, 22:57
przez Maruś
Bo nachylony ster powoduje w zakręcie stałe niezmienne "doklejenie" stateczka a ja to mam zamiar uzyskać miksując klapę ze skrętem steru.

Re: Żaraza E 7,5 po raz kolejny

PostNapisane: 13 mar 2016, 23:04
przez Maruś
Cały układ napędowy jest wklejany po wcześniejszym ustawieniu za pomocą jednolitego wału przechodzącego jednocześnie przez łożyska przekładni i całą dławicę. Styropiany symulują długość sprzęgła i wysokość przekładni by weszło koło zębate białe.
E7,5 2016 (21).JPG

Re: Żaraza E 7,5 po raz kolejny

PostNapisane: 23 maja 2016, 12:26
przez Maruś
Model startuje a ja nie dokończyłem relacji.

Zbiornik jednolity robiony do tego kadłuba.
20160424_132057.jpg


elektronika - przykręcana do jednej płytki, popychacze w pancerzach od spawarki (prowadzą drut)
20160426_210557.jpg


No i oczywiście jedyny słuszny kolor :D
20160426_231158.jpg

Re: Żaraza E 7,5 po raz kolejny

PostNapisane: 23 maja 2016, 12:28
przez Maruś
Nudząc się :lol: zrobiłem sobie taki przyrządzik, nie ma możliwości pomyłki czy sumowania bicia.
20160517_174744.jpg

Re: Żaraza E 7,5 po raz kolejny

PostNapisane: 23 maja 2016, 13:16
przez meniu
Marek bingo,

cos podobnego na pryźmie i też działa.
Jakie masz bicie?

Meniu

Re: Żaraza E 7,5 po raz kolejny

PostNapisane: 23 maja 2016, 19:07
przez mountain454
Widzę jeden znaczący błąd. Żółte nie pływa. S.G. :lol: :lol: :lol: :lol:

Re: Żaraza E 7,5 po raz kolejny

PostNapisane: 23 maja 2016, 20:13
przez meniu
Stasiek,
Nie musi wazne ze konkurencje wykancza na wodzie ;) :D :D
Meniu