Żaraza E 7,5 po raz kolejny
Napisane: 12 mar 2016, 23:04
Witam.
Moja E 7,5 zrobiona była na bardzo "suchym" laminacie i każde nawet lekkie puk kończyło się wieeelką dziurą. Po raz pierwszy stateczek który idzie na emeryturę zostanie dawcą organów. Do tej pory wszystkie moje wcześniejsze stateczki wystarczy uzbroić w silnik i serwa i mogą iść na wodę. Kiedyś dawno to było zakupiłem taki kadłub.
Ustawienie steru i wału a poniżej widok na dawcę
Moja E 7,5 zrobiona była na bardzo "suchym" laminacie i każde nawet lekkie puk kończyło się wieeelką dziurą. Po raz pierwszy stateczek który idzie na emeryturę zostanie dawcą organów. Do tej pory wszystkie moje wcześniejsze stateczki wystarczy uzbroić w silnik i serwa i mogą iść na wodę. Kiedyś dawno to było zakupiłem taki kadłub.
Ustawienie steru i wału a poniżej widok na dawcę