Strona 9 z 10

Re: Moja nowa 3,5 ka

PostNapisane: 15 lut 2015, 10:23
przez AdamM
a moze takie miał kawałki ?
a moze zeby mozna było 1 serwo zdemontować ?

Re: Moja nowa 3,5 ka

PostNapisane: 15 lut 2015, 18:38
przez ROBSON
Witam.
Adam dobrze kombinujesz :D

Re: Moja nowa 3,5 ka

PostNapisane: 06 mar 2015, 19:23
przez ROBSON
Witam.
Po długiej przerwie wróciłem wreszcie do pracy nad łódeczką.
Zabrałem się za wycięcie i dopasowanie wręg.
Szablony które miałem do niczego się nie przydały,były od innej łódki,więc trzeba było je zrobić.
Po kilku godzinach udało się wszystko dopasować a efekt mojej pracy zamieszczam na zdjęciach poniżej.

Re: Moja nowa 3,5 ka

PostNapisane: 06 mar 2015, 22:04
przez ROBSON
Witam raz jeszcze.
Koniecznie chciałem zakończyć prace nad wręgami i jeszcze godzinkę popracowałem.
Wręgi są w kadłubie, punktowo chwycone na szybką żywice.
Muszę je jeszcze zapapkować,ale to już jutro
Mam jeszcze prośbę do kolegów,czy ktoś ma na zbyciu ze 2m taśmy szklanej,diagonalnej 20-30mm szer.
Tą co kupiłem u Hawla z dwoma niebieskimi paseczkami jest do dupy i nie mam czym oblaminować wręg.
Jak by co to proszę o info.

Re: Moja nowa 3,5 ka

PostNapisane: 07 mar 2015, 19:46
przez mountain454
Taśmy nie mam ale mogę coś poradzić . Weź szmatę szklaną 110 lub 160 diagonalnie tkaną. Rozwiń 1m i utnij po skosie 45 stopni pasek szerokości ok 2,5 cm. Tak ucięty pasek nie strzępi się trochę się wyciągnie, trochę się skurczy do ok 1,5 cm co w zupełności wystarczy do oblaminowanie wręgi po krawędzi. Układa się fenomenalnie. S.G.

Re: Moja nowa 3,5 ka

PostNapisane: 13 mar 2015, 23:19
przez ROBSON
Witam.
Troszkę popracowałem,a konkretnie to oblaminowałem wszystkie wklejone elementy na gotowo.
Na wszystko poszło po trzy warstwy tkaniny ,szkło 163g dwa razy i węgiel 110g.Węgiel stanowi przekładkę między tkaniną
szklaną oczywiście.Na wręgi położyłem taśmę szklaną, jedną warstwę.Wcześniej pisałem że taśma od Hawla z dwoma niebieskimi paseczkami
jest do niczego(kiepsko się przesącza i po wyschnięciu łatwo można było ją zerwać ) ale po krótkiej kąpieli w gorącej wodzie i dokladnym
wysuszeniu jest ok.Elektronikę wkleję i oblaminuję jutro i z grubszych robót było by wszystko :D

Re: Moja nowa 3,5 ka

PostNapisane: 13 mar 2015, 23:26
przez ROBSON
Jeszcze parę fotek.

Re: Moja nowa 3,5 ka

PostNapisane: 31 mar 2015, 20:56
przez ROBSON
Witam.
Dawno nie pisałem o postępach prac przy budowie mojej 3,5ki , co nie oznacza ze nic nie zrobiłem.
Wszystko jest spasowane,sprawdzone i zalaminowane ,jedyną rzeczą która została do zrobienia są kołki
do zbiorników paliwa.W piątek łódka ma trafić do lakierni więc muszę się sprężyć.
Jak wszystko zdemontowałem z łódki to się troszkę zdziwiłem ile tego jest,ale najwidoczniej tak musi być.

Re: Moja nowa 3,5 ka

PostNapisane: 01 kwi 2015, 18:01
przez Michał Hoffa
Piękna modelarska robota na wysokim poziomie.

Re: Moja nowa 3,5 ka

PostNapisane: 04 kwi 2015, 17:51
przez ROBSON
Witam.
Co do łódeczki to w piątek ją malowałem podkładem,wcześniej oczywiście ze trzy godziny głaskania papierami.
Podkład ujawnił drobne dziureczki ,niedoróbki i takie tam,ale z końcowego efektu jestem zadowolony ( malowania
podkładem) .Do malowania tej łódeczki postanowiłem użyć farb epoksydowych firmy Oliva. Podkład nazywa się
Bosman 54 gotowy z puszki dwuskładnikowy,co do lakieru to mieszanina pigmentów i lakieru epoksydowego.
Jedynym minusem tych farb jest to że długo schną aż 18 godzin .
Zostało mi jeszcze położyć kolor co ma być moją tajemnicą :D i poskładać wszystko w całość, a efekt mojej pracy będzie widoczny podczas Żnińskich zawodów. Chciałbym podziękować Wszystkim którzy śledzili relacje z budowy tej łódeczki i
za miłe słowa w moim kierunku :D
Pozdrawiam Robson