Moja nowa 3,5 ka

Re: Moja nowa 3,5 ka

Postprzez ROBSON » 11 sty 2015, 17:15

Michał jaki czujny jesteś. :D
ROBSON
 
Posty: 152
Dołączył(a): 15 sty 2013, 12:54

Re: Moja nowa 3,5 ka

Postprzez tomostr » 12 sty 2015, 11:23

Witam, Robert fajnie robisz ta łódkę. Jedno małe spostrzeżenie co do mocowania przekładni, czy wygodnie (łatwo) jest Ci wykręcić tą przekładnie? Moim zdaniem bez wyjęcia silnika z przekładni nie wykonalne :lol:
Ja motor zawsze wklejam na słupkach, żeby mieć dostęp pionowo od góry. Przykręcam zawsze na śrubach z stożkiem aby bazowanie było zachowane.
Pozdrawiam Tomasz Ostrowski
tomostr
 
Posty: 143
Dołączył(a): 12 mar 2013, 10:40

Re: Moja nowa 3,5 ka

Postprzez ROBSON » 12 sty 2015, 13:19

Tomek,moim zdaniem w tej łódeczce jest na tyle mało miejsca że ,żeby coś zrobić przy przekładni to i tak muszę wyjąć motorek.
Druga sprawa jest taka że wlaminowane podłużnice usztywniają dno lepiej niż cztery punktowo wlaminowane kołki.
Może to też kwestia przyzwyczajenia,szósta łódeczka w ten sposób robiona :D
ROBSON
 
Posty: 152
Dołączył(a): 15 sty 2013, 12:54

Re: Moja nowa 3,5 ka

Postprzez Maruś » 13 sty 2015, 0:48

Robert trzymaj taki poziom i wynieś na śmietnik puste puszki z modelarni, bo słyszałem że delegacja Młodzieży wybiera się do Ciebie oglądać twoją pracę. Puste puszki po pepsi bo nie wypada pokazywać im zaśmiecania świata. ;)
Pozdrawiam
Marek Zelech
[size=120]
marekz62@o2.pl
Maruś
 
Posty: 612
Dołączył(a): 06 sty 2013, 11:34
Lokalizacja: Kraków

Re: Moja nowa 3,5 ka

Postprzez ROBSON » 21 sty 2015, 20:03

Witam.
Marek dobrze słyszałeś o tej delegacji,ale młodzieży mało :?
Co do budowy modelu to jestem w modelarni codziennie , ale robiłem wszystko żeby tylko nie podchodzić do modelu.
Stwierdziłem jednak że jak już jestem to coś pchnę do przodu.
Zapapkowałem wał i boczki przekładni żywicą z wiórkami szklanymi.Nie stosuję do wypełniania tych elementów niczego innego.
Wypełniacz taki jak na zdjęciach stosuję tylko do zagęszczania kleju(żywica E53 +utwardzacz TFF+wypełniacz)
Zrobiłem niewiele,ale zawsze coś :D
Załączniki
Obraz 1116.jpg
Obraz 1117.jpg
Obraz 1118.jpg
ROBSON
 
Posty: 152
Dołączył(a): 15 sty 2013, 12:54

Re: Moja nowa 3,5 ka

Postprzez RGrzybowski » 22 sty 2015, 20:48

ROBSON napisał(a):Marek dobrze słyszałeś o tej delegacji,ale młodzieży mało :?


trzech młodzieńców to mało??? :D
R. Grzybowski
____________________________________
Wrzesiński Klub Sportów Modelarskich "IKAR"
RGrzybowski
 
Posty: 218
Dołączył(a): 06 lut 2013, 10:01
Lokalizacja: Września

Re: Moja nowa 3,5 ka

Postprzez ROBSON » 25 sty 2015, 14:59

Witam.
Poszedłem w ślady Marusia i zamontowałem do przekładni wszystkie potrzebne mi dżwigienki i wstępnie ustawiłem
popychacze.Wieczorem je wkleję, żeby nie było że znów minął kolejny tydzień i nic nie zrobiłem :)
Załączniki
Obraz 1120.jpg
Obraz 1122.jpg
Obraz 1123.jpg
ROBSON
 
Posty: 152
Dołączył(a): 15 sty 2013, 12:54

Re: Moja nowa 3,5 ka

Postprzez Maruś » 25 sty 2015, 21:53

Robert jak Ty to robisz że tak czysto i równiusieńko.
Pozdrawiam
Marek Zelech
[size=120]
marekz62@o2.pl
Maruś
 
Posty: 612
Dołączył(a): 06 sty 2013, 11:34
Lokalizacja: Kraków

Re: Moja nowa 3,5 ka

Postprzez piotr558 » 28 sty 2015, 9:50

Witam
Robert jak będziesz wypinał dolne cięgna od orczyka (po montażu jest tam mało miejsca) nie lepiej złożyć snapa kulowego jak na górze.

Pozdrawiam Piotr 558
piotr558
 

Re: Moja nowa 3,5 ka

Postprzez ROBSON » 29 sty 2015, 19:05

Snapy kulowe są bardzo dobre ,ale nie mam na nie miejsca.Główka snapa jest za szeroka i zapiera się o płaskownik przekładni.
Te snapy których użyłem może szału nie robią,ale po pierwsze że pasują,a po drugie nie mają żadnego luzu po wcześniejszym założeniu na ich metalowe
czpienie rureczek(mikro) z teflonu.Nic innego do głowy mi nie przychodzi.
ROBSON
 
Posty: 152
Dołączył(a): 15 sty 2013, 12:54

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Modele Klas V

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości